
„Żelazny Bieg"już stał się imprezą o ogólnopolskiej randze. W tym roku przystąpiło do niego 114 zawodników, w tym 15 zawodniczek z całej Polski. Zawody rozegrano na Jeziorze Białym i na trasie Okuninka - Orchówek. Triatlon -czyli zmagania sportowców o ekstremalnych możliwościach składał się z trzech części - pływania, jazdy rowerem i biegu długodystansowego.
Impreza jest elementem promocji województwa lubelskiego,jak również upowszechnia ideę zdrowego trybu życia oraz stanowi żywą lekcję historii o żołnierzach Polskiego Podziemia Niepodległościowego - mówił Wiesław Holaczuk. „Żelazny Bieg" dedykowany jest bowiem pamięci Żołnierzy Wyklętych, którzy po wojnie zmagali się z komunistycznym totalitaryzmem. Nazwa nawiązuje do ppor. Edwarda Taraszkiewicza „Żelaznego", legendarnego żołnierza walki z komunistycznym systemem w powiecie włodawskim, który zginął w październiku 1951 r. w Zbereżu.
Gościem specjalnym zawodów był mjr Stanisław Pakuła ps. „Krzewina", ostatni żyjący podkomendny ppor. E. Taraszkiewicza „Żelaznego". Mjr specjalnie na tę okazję przejechał kilkaset kilometrów, by w ten sposób podziękować zawodnikom za wyjątkową formę upamiętnienia jego dowódcy.